Tegoroczna edycja Klenia Wkry była dla nas wyjątkowa, byliśmy sponsorem tej ogólnopolskiej imprezy, w której brało udział aż 166 zawodników!
Piękno kleniowych rzek to nie tylko ryby, które można w nich łowić, ale przede wszystkim obraz natury, który szczególnie utkwił nam w pamięci podczas naszej pierwszej wizyty nad Wkrą. Tegoroczna edycja zawodów była dla nas wyjątkowa, nie tylko dlatego, że poznaliśmy nowe łowisko, złowiliśmy ryby, ale przede wszystkim dlatego, że mieliśmy okazję stać się jednymi ze sponsorów tej ogólnopolskiej imprezy, w której brało udział aż 164 zawodników.
Jadąc na Wkrę zabraliśmy ze sobą wędki i garść przynęt, mając nadzieję, że uda nam się chwilę porzucać. Podczas odprawy dowiedzieliśmy się, że sponsorzy również mają prawo startu w zawodach, dlatego postanowiliśmy zgłosić się po karty startowe i z lekkim opóźnieniem ruszyliśmy w poszukiwaniu ciekawych miejscówek. Jeszcze nigdy nie mieliśmy okazji łowić we Wkrze, dlatego było to dla nas duże wyzwanie, jednak dość szybko udało nam się opracować strategię łowienia i cieszyć się z pierwszych brań.
Najlepszy okazał się Adam, który złowił trzy punktowane klenie, z których największy miał aż 46 cm! To rewelacyjne uczucie, gdy zabiera się nad wodę kilka sprawdzonych przynęt, spory zapas wiary i głowę pełną pomysłów i pozytywnego myślenia, po czym okazuje się, że można łowić skutecznie, z marszu bez większego przygotowania i treningów. Po zakończeniu łowienia okazało się, że ryby złowione przez Adama pozwoliły mu zająć pierwsze miejsce, choć żaden z nas się tego nie spodziewał.
Jak przyznaje Adam, zwycięstwo nie było jego celem, chciał tylko cieszyć się czasem spędzonym nad wodą, łowić ryby i dobrze się przy tym bawić. A zdobycie pierwszego miejsca w zawodach było dla niego sporym zaskoczeniem i przyjemnym zakończeniem pięknego dnia nad wodą. Jesteśmy pod wielkim wrażeniem zawodów, dlatego składamy serdeczne podziękowania dla wszystkich osób zaangażowanych w organizację tej niesamowitej imprezy. Dziękujemy także wszystkim zawodnikom, którzy przybyli nad Wkrę, by przy okazji zawodów, pielęgnować pasję, przyjaźnie i szacunek do ryb. Do zobaczenia podczas kolejnej edycji Klenia Wkry!
